Udało
nam się (jak zwykle) dotrzeć do nauczycieli, którzy co nieco z
dzisiejszego posiedzenia Rady Pedagogicznej pamiętają. Faktycznie -
było szybko i nerwowo. Mariola Kuźmicka - Mazurek na wstępie
zapowiedziała, aby nauczyciele dobrze zapamiętali, co ma Im do
powiedzenia, bo i tak wszystko przekażą mojej żonie :) (i tu się
akurat nie pomyliła). Przechodząc do rzeczy. Wydaje się, że
uczniowie z klas pre IB i IB MYP są BEZPIECZNI! W tym roku nie będą
musieli zdawać żadnych egzaminów. Dla kandydatów ze szkół
innych, niż V LO, przeprowadzany będzie egzamin z języka
angielskiego. Natomiast uczniowie powracający "zza granicy"
będą musieli wypaść pozytywnie w rozmowie kwalifikacyjnej. Tak
podają nasze źródła :) Całkowitą pewność oczywiście wszyscy
będziemy mieli dopiero w momencie oficjalnego opublikowania zasad
rekrutacji na stronie V LO. Jeżeli to koniec bezprawnych egzaminów
to nie ukrywam, że jesteśmy niesłychanie usatysfakcjonowani, wręcz
szczęśliwi! Oznacza to, że żadne dziecko i żaden rodzic już z
ich powodu nie ucierpi a nasza batalia przeciwko "egzaminom"
miała sens.
P.S.
Mariola
Kuźmicka – Mazurek zarzuciła mojej żonie brak umiejętności
czytania przepisów „ze zrozumieniem”. Twierdziła, że „zakaz”
przeprowadzania egzaminów obowiązuje dopiero od tego roku! To
oczywiście kompletny idiotyzm :) - nie pierwszy i zapewne nie
ostatni, jaki padł z ust Marioli Kuźmickiej – Mazurek.
Chcielibyśmy Państwu ogromnie podziękować za upór i walkę! Zagwarantowali nam Państwo przyszłość, o której marzyliśmy. Jest pan zarąbistym człowiekiem, wzorem do najsladowania. Jesteśmy dozgonnie wdzięczni i nie umiemy tego opisać słowami.
OdpowiedzUsuńpreIB
Dziękuję za bardzo miły i niesłychanie dla nas ważny komentarz. Co do wzoru do naśladowania - sprawa jest co najmniej dyskusyjna. Mariolka z tym stwierdzeniem raczej by się nie zgodziła :) .
UsuńDZIĘKUJEMY:)))))))))
OdpowiedzUsuńNa początku nie wierzyłam, że cokolwiek uda się Panu i Żonie wywalczyć. Pierwszą jaskółką było przyjęcie córki do klasy IB. Potem ten blog i pismo za pismem samoośmieszającej się dyrekcji. Dziękujemy i życzymy powodzenia w dalszych bojach.
OdpowiedzUsuńPani dyrektor, wszyscy wiedzą, że czyta pani tego bloga, więc skoro znamy już pani tajemnicę - niech pani udostępni kryteria rekrutacji na stronie szkoły.
OdpowiedzUsuńPrzychylam się do tego wniosku. Dosyć już tej zabawy w ciuciubabkę!
UsuńTo nie ciuciu-babka, to zakalec-mazurek:)
UsuńJestę dyrektorę i robię co chcę :)
UsuńJaka tam "niekompetencja"? Po prostu serwer się zawiesił i rekrutacji nie da się wstawić na stronę szkoły. Dobrze piszę pani dyrektor? Taki jest powód? Bo przecież nie złośliwość dyrekcji. Skąd.
UsuńJa jestę podatnikię i mam dość płacenia za samowolkę MKM:)
UsuńDrodzy "Mechanicy" - chyba upiekę dla Was świąteczny MAZUREK:) Dziękujemy, bo jest nas wielu za Waszymi plecami.
OdpowiedzUsuńJak dobrze :)
OdpowiedzUsuń"Tylko głupiec nie zmienia zdania" - mówi to pani coś, pani dyrektor? Nie dość złośliwości i kopania leżącego, czyli samej siebie? Dlaczego pani to sobie robi?
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Dyrekcja poda tę informację publicznie - rodzicom, nauczycielom na radzie pedagogicznej, czy pojawi się pan Jarosław i tym razem przyzna w końcu, że jego podwładna (znajoma za razem) nie mieli racji i się mylili. Gdzie jest prawnik p. Jarosława który taki był pewien "swojej wykładni" ? Czy padną słowa "przepraszam" w kierunku wszystkich, którym wmawiano, że się mylą ? Ja już nie mówię - sprostowanie w gazecie bo to oczywiste.
OdpowiedzUsuńPrzegrać też trzeba umieć z klasą
Kolejne kroki przed nami - na pewno ciekawe
Kuźmicka ma przeprosić???Przecież ta kobieta podobno dalej twierdzi,że egzaminów nie może być dopiero od TEGO roku szkolnego!!!Ona się do błędu nigdy nie przyzna,chociaż taką postawą wystawia się na jeszcze większe pośmiewisko.Mnie się wydaje,że ona żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości.Dla takich jak ona jest tylko jedno miejsce-śmietnik historii edukacji.
UsuńCzyste prawo:
Usuń- przepis, na który powołuje się MKM został zawarty w Ustawie z 6 grudnia 2013 roku
- opublikowano ustawę w Dzienniku Ustaw 3 stycznia 2014 roku
- zapis z ww. ustawy: "Art. 20. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia."
Nie wiem z jakiego kalendarza i z czyich przeliczeń korzysta MKM, ale przepisy ustawy obowiązują od 17 stycznia 2014 roku.
Znaczy to, że ustawa zakazująca egzaminów, które w szkole odbywały się w maju, dotyczyła już roku 2014, a także 2015 (w tym roku zdawała córka Mechanika).
MKM zrobiła w konia dwa roczniki odsiewając niewygodnych lub po prostu zwalniając miejsce dla "swoich".
Takie postępowanie powinno być sprawdzone przez prokuratora, bowiem podlega pod wykorzystanie urzędu do własnych celów oraz działanie na szkodę innych.
Wciskanie wszystkim, że przepis obowiązuje od tego roku, byłoby zrozumiałe, gdyby MKM już na początku roku ogłosiła, że w związku ze zmianą przepisów żadnych egzaminów nie będzie. Ale MKM naginała prawo nie tylko na lata poprzednie, ale i na ten rok. Gdyby nie akcja Mechanika - egzaminy w tym roku byłyby takie same, jak przez dwa poprzednie lata. Oczywiście łącznie z pozaegzaminacyjnym przyjmowaniem uczniów przez MKM do klasy IB.
Dziękuję za komentarz. Trafiony w punkt. Wyręczył mnie Pan/i w opisywaniu stanu prawnego i demaskowaniu nieprawdziwych twierdzeń Marioli Kuźmickiej - Mazurek. Zgadzam się z tym, że w sprawę powinna zostać zaangażowana prokuratura i na pewno zostanie.
UsuńNie jestem prawnikiem, ale przeczytanie trzech zdań ze zrozumieniem nie było żadną filozofią. Chyba, że jest się dyrektorem VLO - na tym stanowisku jak widać nie tylko nie trzeba rozumieć przepisów, ale nawet ich czytać. O respektowaniu nie wspomnę.
UsuńMam nadzieję, że tak niekompetentne osoby przestaną za nasze pieniądze robić sobie prywatny folwark ze szkoły, a z uczniów i rodziców nierozumne zwierzęta. Jak nic "Folwark zwierzęcy"! Może zmiana patrona z Jasińskiego na Orwella? Przypominam, że tam rządziły...:)
Organizmy zainfekowane wirusem świńskiej grypy są osłabione i tracą apetyt, przez co łatwiej je oderwać od koryta.
UsuńNikt nic nie powie, nikt nie przeprosi - taki mamy klimat. Przepisy zostały tak, a nie inaczej sformułowane od początku zmiany ustawy o systemie oświaty. Satysfakcja jest duża, jednak wciąż trzeba mieć na uwadze fakt, że ta Pani się nie zmieni. Pani MKM nadal będzie sama dla siebie wykładnią i wyrocznią. Ten typ tak ma. Szkoda, że takiej batalii, na zabetonowane myślenie, nie można przeprowadzić na szerszą skalę i podziękować całej ekipie wspierającej MKM, bo w normalnym stanie rzeczy, tak powinno być.
OdpowiedzUsuńDzisiaj w samo południe na Jarmarku Jasińskim MKM ogłosiła, że dla klas pierwszych IBMYP i preIB przy przejściu do klasy drugiej, czyli 1IB NIE MA ŻADNYCH EGZAMINÓW. Było kilka osób na sali i to słyszeli - są więc świadkowie. Niestety strona internetowa - ERROR.
OdpowiedzUsuńNa naszych źródłach informacji można polegać, jak na Zawiszy. To ich zasługa, że już wczoraj mogłem ogłosić radosną dla zainteresowanych uczniów wiadomość. Dziękuję Wam, drogie "źródła" :)
UsuńPanie Mechaniku. Bardzo nam ulżyło, kiedy dowiedzieliśmy się, że w tym roku nie będzie egzaminów. To najlepsze, co nas i nasze dzieci w tej szkole spotkało. Jeszcze raz dziękujemy!!!! Pan i Pana Żona zrobiliście dla naszych dzieci więcej niż dyrekcja przez 4 lata.
OdpowiedzUsuńWdzięczni Rodzice
W mieniu swoim i żony dziękuję za wszystkie miłe słowa. Cieszę się, że traumatyczne przeżycia naszej rodziny udało się przekuć w coś dobrego i wartościowego. Najważniejsze jest to, że żadne dziecko ani żaden rodzic nie będzie już musiał przeżywać tego, co było naszym udziałem przez wiele miesięcy.
OdpowiedzUsuńA czy to prawda, że w tym roku klasa 3g ma zdawać tzw. sprawdzian kompetencji językowych?
OdpowiedzUsuńW poprzednich latach uczniowie z tej klasy przechodzili automatycznie do IB MYP. Ktoś zna ten temat?
Statut Szkoły § 27
Usuń1. Nauczanie w gimnazjum jest oparte o podstawę programową kształcenia ogólnego zgodnie z obowiązującym prawem. Po trzeciej klasie gimnazjum uczniowie obowiązkowo przystępują do egzaminu gimnazjalnego.
2. Ponadto uczniowie realizują międzynarodowy program Middle Years Programme zgodnie z Regulamin International Baccalaureate Organization w zakresie realizacji programu Middle Years Programme. Nauka w programie MYP trwa 4 lata.
Wynika z tych zapisów jasno - dla mnie i dla dyrekcji chyba także, bo sama te zapisy stworzyła - że po klasie 3g nie może być żadnych egzaminów do 1IB-MYP, ponieważ jest to ciągły program MYP. To tak, jakby po przyjęciu do zwykłego gimnazjum, nagle po drugiej klasie kazano komuś zdawać egzamin np. z angielskiego. Klasa 3g pisze egzamin gimnazjalny wyłącznie ze względu na to, że nie wszyscy uczniowie zechcą kontynuować naukę w IB, a żeby przyjść do polskiego liceum muszą mieć zdany (napisany) egzamin gimnazjalny.
Tak mówi statut, ale może się przecież zmienić razem z zasadami rekrutacji i nowymi pomysłami pani MKM.
Podsumowując: jeżeli ktoś dostał się do MYP, to powinien ten poziom nauki ukończyć bez żadnych dodatkowych egzaminów, wyłącznie na podstawie ocen i wymaganych przez IB projektu, wolontariatu itd.
W zeszłym roku statut zmienił się pod koniec lutego. Wkomponowane zostały w niego ubiegłoroczne "zasady rekrutacji". Tak więc pewne ryzyko zmian zasad promowania uczniów do IB MYP istnieje. Poza tym, jak wiemy wszyscy, MKM jest bardzo "kreatywna".
UsuńTo prawda,ale tamten "lutowy statut" to już przeszłość - obecny (obowiązujący?) jest z 31 sierpnia 2015 roku.
UsuńNIESTETY!
UsuńZmieniony jest statut szkoły, są nowe zasady (ogólnie nie najciekawsze). Ciekawe, kiedy ten statut został zmieniony? Potrzebna jest Uchwałą Rady Pedagogicznej.
Wielokrotnie już było ale widzę, że trzeba jeszcze raz:-). Nie może być żadnego sprawdzianu kompetencji do klasy I IB MYP dla uczniów będących w programie. Ta klasa, to jest kontynuacja programu MYP, bo program ten w ZSO nr 5 jest 4-letni (można było zdecydować się na 5-letni ale chodziło o to, by idealnie wkomponować się w polski system, stąd wybór padł na program 4-letni i gimnazjum w ZSO nr 5 jest 4-letnie!!!!!). Pierwotnie klasa ta nazywała się IV MYP ale uczniowie sygnalizowali, że nie chcą być kojarzeni, że są nadal w gimnazjum więc nazwa uległa zmianie na I IB MYP, niemniej jednak formalnie, to jest 4 klasa gimnazjum z programem I klasy liceum i programem MYP. Natomiast inaczej jest w sytuacji uzupełnienia oddziału (zwolnią się miejsca, bo jakaś część odeszła). Zwracam uwagę na fakt, że ci, którzy odchodzą, nie otrzymują certyfikatu ukończenia programu MYP. Natomiast ci, którzy zostaną przyjęci w naborze uzupełniającym, także tego certyfikatu nie otrzymają. Certyfikat MYP otrzymują ci uczniowie, którzy przeszli cały MYP.
UsuńKlasa pre-IB nie jest tak prawnie umocowana, jak gimnazjum. To była klasa, która funkcjonowała przed uruchomieniem gimnazjum i celem tej innowacji (bo taki miała charakter) było przygotowanie kandydatów do egzaminu wstępnego do IB. Była zgoda ministerstwa na przeprowadzanie egzaminu wstępnego. W związku z uruchomieniem gimnazjum z programem MYP, kształcenie międzynarodowe w szkole zostało spięte w całość, czyli od rozpoczęcia nauki w gimnazjum do przystąpienia do matury okres nauki zamykał się cyklem 6-letnim, analogicznie , jak w polskim systemie. Pani MKM tego w ogóle nie rozumiała i ponownie uruchomiła nabór do klasy pre-IB. Dodatkowo, zlekceważyła zapisy ustawy z dnia 6 grudnia 2013r., nie wystąpiła także o zgodę na przeprowadzenie sprawdzianu kompetencji do pre_IB i wyszło wielkie BUM. Inaczej być nie mogło,. O tym, że ta pani jest nieporozumieniem w tej szkole środowisko wiedziało od początku. Protektorzy uważali, że szkoła tak dobrze funkcjonuje, że będzie to samograj i MKM będzie grzała się w blasku sukcesów. Tymczasem, okazało się, że to żaden samograj a praca dobrze kierowanego, bardzo dobrego, ambitnego zespołu.
Zniszczono to wszystko i nikt nie poczuwa się do winy.
Nie całkiem. To "niewystępowanie o zgody" to broń obosieczna - klasy MYP w LO i gimnazjum nie są dzięki temu spięte i można zrobić do niej taki sam konkurs świadectw jak do każdej innej klasy w liceum :).
UsuńCzy organ prowadzący w końcu zareaguje, czy dalej będzie pozwalał żeby TAKA OSOBA była dyrektorem szkoły? Odwołanie jej ze stanowiska to wasz MORALNY obowiązek, panie i panowie urzędnicy. Przestańcie udawać, że nic się nie stało.
OdpowiedzUsuńNie jest powiedziane i rtudno bedzie, dojsc czy pomysl nie przyszedl czasem z gory.
OdpowiedzUsuńZa szkoly ponadgimnazjalne odpowiada w departamencie byla nauczyciel z v lo ktora moze sie orientowac w lokalnych tematach
Za to córka minister Zalewskiej kończyła w V LO pre IB i program IB, więc o szkole wszystko wie ;).
UsuńJa mam naprawdę krótkie pytanie do Pani Dyrektor: dlaczego do tej pory nie ma na stronie szkoły oficjalnych zasad rekrutacji? Dlaczego tak nienawidzi Pani uczniów? Pani praca powinna polegać również na tym, by każdego ucznia traktować z sercem. Pani robi wszystko, aby być nielubianą. Dlaczego? Co takiego ci uczniowie Pani zrobili?
OdpowiedzUsuńPani mnie nie zna, bo nie mogłam pan znaleźć na jarmarku. Moje dziecko, laureat kilku niezłych konkursów, chciało w tym roku zdawać do klasy preib. Poszło na dni otwarte w sobotę i chciało dowiedzieć się, jakie są kryteria rekrutacji. Pytało kilku uczniów, którzy nie potrafili nic więcej powiedzieć, oprócz tego, że ma zaglądać na stronę szkoły, bo tam będą. Próbowało zapytać kilku nauczycieli, ale dowiedziało się tego samego.
UsuńPo przeczytaniu tego bloga nie potrafię zrozumieć, jak przez te lata udało się Pani utrzymać na stanowisku dyrektora? Z takim podejściem do przyszłych uczniów? Z takim podejściem do rodziców i uczniów pani szkoły? Jest pani niestety najsłabszym ogniwem w tej układance i do tego zarażającym swoją niekompetencją resztę osób.
No właśnie. To nie były żadne drzwi "otwarte", ale drzwi zatrzaśnięte przez uczniami i rodzicami. Dlaczego uczniowie ZSO 5 i nauczyciele musieli świecić oczami za dyrekcję? To Kuźmicka powinna wszystkim przekazać informację o tym, że zasad rekrutacji na jarmarku nie poznają.
UsuńZwyczajowo w VLO za rządów Kuźmickiej zasady rekrutacji podawane były na stronie internetowej VLO na ostatnią chwilę (pod koniec lutego). Moim zdaniem jest to zabieg świadomy. Gdyby przyjęcie zasad rekrutacji przez Radę Pedagogiczną i upublicznienie miało miejsce powiedzmy w grudniu, styczniu istniałaby możliwość ich uchylenia.Takie kompetencje (uchylenie niezgodnych z przepisami postanowień statutu) przysługują Kuratorium Oświaty. Wprowadzanie "zasad rekrutacji" na ostatnią chwilę zawęża pole do manewru. Kuratorium działa ślamazarnie i nieudolnie (przynajmniej tak było w sprawie córki Mechanika). Poza tym koniec lutego to absolutny deadline na ogłoszenie zasad naboru. Dlatego w praktyce z mechanizmu uchylenia zapisów w statucie przez Kuratorium w V LO nie da się skorzystać. Barbara Czuszkiewicz przekazała uczniom na jarmarku radosną wieść - egzaminów do I IB w tym roku nie będzie. Kuźmicka nadal jednak drwi sobie z rodziców i uczniów zwlekając z publikacją zasad rekrutacji. Moim zdaniem to działanie równie głupie, co złośliwe. Nie wiem, jak inni rodzice, ale ja nie mam do MKM ani krzty zaufania. Dlatego absolutny spokój rodzicom i uczniom zapewni dopiero zamieszczenie zasad na stronie szkoły. W sprawie egzaminów Kuźmicka – Mazurek zblamowała się na całej linii i blamuje się nadal. Najgorsze przy tym jest to, że jednocześnie ośmiesza całą szkołę, jej dorobek i tradycje.
OdpowiedzUsuńa władz miasta nie ośmieszyła???????????? Ośmieszyła całe środowisko oświatowe Wrocławia. Jaką minę mają ci, którzy tę Panią wypromowali i na dobre i na złe wspierali????????? Z patrzeniem ludziom w oczy chyba nadal nie będą mieli problemu.
OdpowiedzUsuńKonkurs - bez nagród niestety - jakim "dobrym słowem" można określić MKM?
OdpowiedzUsuńZa każdą propozycję powyżej zera - gratulacje!
Ktoś kiedyś pięknie powiedział: ,,jak już jesteś głupcem to przynajmniej nie bądź tchórzem". Więc rozumiem, że w końcu ktoś przeprosi młodzież i rodziców, nie przyjętą do IB. W ich teczkach będzie zapis: nie przyjęci do klasy IB z powodu nieumiejętności czytania ze zrozumieniem osób odpowiedzialnych za rekrutację i rażących nadużyć(zapis: nieprzyjęci z powody za małej ilości punktów- pani dyrektor weźmie sobie na pamiątkę). Czekamy...
OdpowiedzUsuńMKM tak boi się ogłosić zasady rekrutacji, że zrobi to po 15, jak już pójdzie do domu i nikogo nie będzie można o nic zapytać. Ale wstyd MKM!!!
OdpowiedzUsuńZasady rekrutacji nadal nieznane. Taka sytuacja jest skandaliczna i nie powinna mieć miejsca. Nie można też jej tłumaczyć tym, że termin upływa dopiero dziś. Delewski pewnie tak by się właśnie tłumaczył, gdyby napisać skargę na dyrekcję. Nad zasadami Kuźmicka - Mazurek do społu z Koziarą powinny pracować od jesieni. Zamiast tego ta pierwsza zajmowała się knuciem, pisaniem donosów do sądu, lansowaniem w mediach na zastraszoną bidulę i bezprawnym blokowaniem dostępu do nauki córce Mechanika. A ta druga tzn Koziara nie wiem co w tym czasie robiła, ale chyba ją w psychodelicznych działaniach wspierała. Szanowna Dyrekcjo! Zrezygnuj z kierowania szkołą, bo się do tego wg mnie najzwyczajniej w świecie nie nadajesz!
UsuńNiekompetentni dyrektorzy - won ze stanowisk!
UsuńKoziara jest od kokardek:-))))), zajmuje się ozdabianiem szkoły, zawija ją papierki od cukierków:-)))). Ponoć w swoim gabinecie nigdy nie podnosi słuchawki telefonicznej:-)) Kończy pracę i natychmiast znika???? Prawda to???.
UsuńPrawda :) W tym roku Koziara będzie miała jeszcze więcej czasu na "kokardkowanie" i inne robótki, bo stanowisko Szefowej Komisji Kwalifikacyjnej (odpowiednika dawnej Komisji Rekrutacyjnej) objął Wielki Koordynator od IB DP (i nie tylko) - BARBARA CZUSZKIEWICZ.
UsuńMisja Szkoły
OdpowiedzUsuńCelem szkoły jest rozwijanie samodzielnych, empatycznych, otwartych, odważnych, wykształconych, refleksyjnych, odpowiedzialnych i aktywnych ludzi, którzy uczą się przez całe życie.
Nasz uczeń będzie uczestniczył w tworzeniu współczesnego świata poprzez podejmowanie wyzwań, działanie dla dobra społeczności i naszej planety oraz świadome wykorzystanie wiedzy i umiejętności.
Aby osiągnąć ten cel szkoła tworzy przyjazną atmosferę wzajemnego szacunku, entuzjazmu dla nauki i współpracy poprzez budowanie społeczności uczniów, nauczycieli i rodziców, którzy współdziałają w procesie kształcenia.
I jak ta "misja" i "przyjazna atmosfera wzajemnego szacunku" ma się do działań dyrekcji?
Ależ w szkole jest "przyjazna atmosfera". Muszkieterki bardzo się lubią. Nie brakuje też im "entuzjazmu i współpracy" w walce z rodziną Mechanika. Ochoczo "podejmują wyzwania" Gorzej z entuzjazmem do nauki obowiązujących przepisów :)
UsuńTo nie ta dyrekcja tę misję tworzyła więc najprawdopodobniej z nią się nie identyfikuje:-)
Usuń"Misja Mazurek" trwa! Oskary rozdane, a my dalej nie wiemy czy bić brawo? Pytanie za 100 punktów: o czym myśli MKM przechodzą szkolnym korytarzem między uczniami i nauczycielami? Że jeszcze nie rozchorowała się długoterminowo to cud. Pani dyrektor - grypa szaleje, niech się pani do kogoś przytuli.
OdpowiedzUsuńObstawiam, że jutro mogą być problemy z zastaniem dyrekcji w pracy.
OdpowiedzUsuńA ja mam jedno marzenie. Budzę się i zaglądam na "aktualności" na stronie V LO. Pomiędzy komunikatami o sukcesach uczniów znajduje się taki tekst:"Z ogromną przyjemnością i radością informujemy,że dyrektorka V LO Mariola Kuźmicka - Mazurek została ze skutkiem natychmiastowym odwołana ze stanowiska".
OdpowiedzUsuńTeż chcę mieć taki sen...
OdpowiedzUsuńSĄ ZASADY REKRUTACJI NA STRONIE SZKOŁY!!!!
OdpowiedzUsuńInformacje podane przez Mechanika na szczęście się potwierdziły. Uczniowie z klas preIB i IB MYP nie będą podchodzić do żadnych egzaminów !!!! Nareszcie jest tak jak powinno być. Panie Mechaniku po raz kolejny serdecznie dziękujemy.
OdpowiedzUsuńCzy Pana Źródła, Panie Mechaniku, wiedzą coś o uchwale Rady Pedagogicznej, która zmieniła Statut Szkoły?
OdpowiedzUsuńNa stronie internetowej szkoły jeszcze jest statut z 31.8.2015r., ale w zasadach rekrutacji jest "wyciąg ze statutu", który jest ZUPEŁNIE INNY.
Kto i kiedy zmienił statut? Czy odbyło się to na 10-minutowej radzie w piątek przed jarmarkiem?
Moje Źródła nie wspominały o zmianie statutu. Tak jak napisałem w poście - cała akcja z przyjęciem zasad rekrutacji odbywała się w sprinterskim tempie. Zakładam, że statut umieszczony na stronie ZSO 5 zostanie wkrótce uaktualniony, choć oczywiście moim zdaniem publikacja znowelizowanego statutu powinna nastąpić jednocześnie z publikacją "zasad rekrutacji".
OdpowiedzUsuńTo ja dopisuję komentarz na dole, żeby było łatwiej do niego dotrzeć:). Kuźmicka w sprawie egzaminów do klasy IB poniosła klęskę na całej linii. RAJ być może jej wybaczy, ale czy wybaczą jej uczniowie z dwóch poprzednich roczników preIB i IB MYP, którzy podobno nie zdali "egzaminów"? Te dzieci zostały przecież oszukane i skrzywdzone! Niech szlag trafi taką dyrekcję i całą klikę urzędasów, którzy w tej sprawie nie kiwnęli palcem.
OdpowiedzUsuńJako rodzic dziecka nie przyjętego do IB pragnę zapytać, czy osoby z tym samym ,,problemem", są zainteresowane podjęciem wspólnych kroków, aby odpowiedzialni za ,,problem" nie mieli poczucia, że nic się nie stało? Ponieważ stało się i to bardzo dużo złych rzeczy...
UsuńSTATUT SZKOŁY
OdpowiedzUsuńKolejna machlojka dyrekcji. W statucie z 31.8.2015r. nie ma żadnych zapisów kto ten statut tworzy, kto zatwierdza, w jakim trybie, jaką formą głosowania...
Należy zatem rozumieć, że jest to kolejny popis muszkieterek. Bezprawnie, w tajemnicy, po swojemu.
§ 107
1. Tryb wprowadzania zmian i nowelizacji Statutu.
1) zmiany w Statucie mogą być wprowadzane w formie aneksu lub tekstu jednolitego na wniosek:
a) organów Szkoły,
b) organu prowadzącego lub organu sprawującego nadzór pedagogiczny w przypadku zmiany przepisów.
2) tryb wprowadzania zmian do Statutu jest identyczny jak tryb jego uchwalania.
3) o zmianach w Statucie dyrektor Szkoły powiadamia organy Szkoły, organ prowadzący i organ sprawujący nadzór pedagogiczny.
4) Dyrektor Szkoły obwieszcza tekst jednolity Statutu po każdej nowelizacji.
Jeszcze raz pytam: czy tworzenie statutu w tej szkole jest jedynie przykrywką dla bezprawnych działań dyrekcji?
Uzyskałem dzisiaj potwierdzenie, że Rada Pedagogiczna rzeczywiście przegłosowała w piątek 26 lutego, na długiej przerwie, zapisy w Statucie dotyczące zasad tegorocznej rekrutacji. Tryb wprowadzania zmian (uchwała Rady Pedagogicznej) był zatem zgodny z prawem. Oczywiście rozumiem Pana/i oburzenie. Przyjmowanie zmian w najważniejszym akcie prawa szkolnego ( i to dotyczących tak ważnej kwestii, jaką jest rekrutacja) w pośpiechu, na ostatnią chwilę, bez żadnej "debaty", nie jest praktyką godną polecenia. Rola Rady Pedagogicznej jest w ten sposób marginalizowana i sprowadza się do "przyklepania" zmian w Statucie przygotowanych przez Mariolę Kuźmicką - Mazurek.
OdpowiedzUsuńCzyli wnioski są prawidłowe: MKM robi dosłownie co chce, a rada pedagogiczna bez żadnych uwag to przyklepuje.
OdpowiedzUsuńCzarno widzę dalsze działania rady pedagogiczne, rady rodziców i kogo tam jeszcze. Te wszystkie twory robią jedynie za przykrywkę - zasady wymyśla MKM i to "jedyna słuszna droga" tej szkole. Smutne.
Rozumiem, że wszystkie organy szkoły zostały powiadomione o nowym statucie? A znowelizowany tekst dyrektor szkoły obwieścił? I teraz możemy podebatować nad zasadami rekrutacji.